Miejsce dla zwierząt z Ukrainy

Kiedy kilka dni temu publikowaliśmy oświadczenie na temat sytuacji na Ukrainie, zapewniając Was, że nie jesteśmy obojętni na los zwierząt i ludzi w trakcie tej wojny. Obiecaliśmy, że gdy będziemy potrzebni to pomożemy bez wahania.

Nie sądziliśmy, że pomoc będzie potrzebna tak szybko.

Zgłosił się do nas Pan, który chcąc uratować swoją rodzinę sprowadził ją do Polski. Jedynym problemem był fakt, że rodzina ma pod swoją opieką cztery psie sierściuchy, które wraz z nimi straciły dom nad głową...

Rodzina znalazła tymczasowe lokum, jednakże mogli zabrać tam tylko jednego psa, w sprawie pozostałych zostaliśmy poproszeni o pomoc, by chwilowo psiaki zostały pod naszą opieką.

Zwierzęta przyjechały do nas z Żytomierza w dniu 2 marca, za około 2 tygodnie mają powrócić do właścicielki. To piękne, zadbane i bardzo wdzięczne sierściuchy, cieszymy się, że możemy im pomóc.

 

 

Aktualnie są to 3 przypadki podopiecznych z Ukrainy, jednakże zdajemy sobie sprawę z tego, że będzie ich przybywało z każdym dniem i potrzeba pomocy będzie coraz większa.

Pod opieką aktualnie mamy około 80 psów, niestety miejsce dość mocno ogranicza naszą pomoc dla zwierząt z Ukrainy.

Chcielibyśmy się zabezpieczyć na wypadek kolejnych zwierząt, które prędzej czy później na pewno do nas trafią.

Chcielibyśmy stworzyć 3 dodatkowe awaryjne miejsca - duże kojce z budami na utwardzonym podłożu. Koszt takiej inwestycji to w tym momencie około 11 tysięcy złotych. Jako Fundacja nie możemy sobie pozwolić na taki wydatek, nie przygotowaliśmy się na takie okoliczności... Jednak potrzeba pomocy jest silniejsza, trzeba działać! 

Nie prosimy Was o pomoc w utrzymaniu zwierząt z Ukrainy, bo z tym na ten moment poradzimy sobie sami, jednakże chcielibyśmy prosić Was o wsparcie, byśmy mogli stworzyć 3 dodatkowe miejsca dla zwierząt.

Psiaki z Żytomierza opuszczą bramy schroniska, lecz na ich miejsce trafią kolejni potrzebujący. 

 

LINK DO ZBIÓRKI: KLIK